W Łomży lepiej teraz nie jeździć na pamięć. Remontowane ulice często mogą pokrzyżować plany trasy, ale już teraz podpowiadamy co, gdzie i jak. I razimy, aby do tych zmian się przyzwyczaić. Większość remontów kończy się dopiero w listopadzie.
Drogowców od jutra (29.07) spotkamy na kolejnym fragmencie ulicy Dwornej. Chodzi o odcinek od Alei Legionów do ul. Sadowej. Inwestycja jest realizowana przez Przedsiębiorstwo Budownictwa Komunikacyjnego w ramach Funduszu Dróg Samorządowych. Zakończenie realizacji tego zadania planowane jest do końca listopada br. Jego koszt to prawie 7 mln zł. Na dotychczas jednokierunkowych ulicach Krótkiej, Sadowej i Sienkiewicza ruch będzie odbywał się w obu kierunkach- przekazuje łomżyński ratusz.
Przypomnę, że remont trwa w najlepsze też po drugiej stronie ul. Dwornej do ul. Giełczyńskiej do ul. Sikorskiego. Ale to tylko jedna z remontowanych ulic w naszym mieście. Łomża przeżywa teraz prawdziwą drogową rewolucję.
Wszystkie prowadzone w Łomży remonty, to efekt potężnego wsparcia z Funduszu Dróg Samorządowych. Drogowcy w pocie czoła pracują też na ulicach:
- 3 Maja
- Wiejskiej
- Małachowskiego
- Woziwodzkiej
- Partyzantów
- Plac Zielony
- Rządowej
A do użytku, po generalnym remoncie, jest już oddana ul Giełczyńska. Drogowcy puścili też ruch na kawałku ul. Rządowej od Ronda Kościuszki do skrzyżowania ulic Krótkiej z Krzywe Koło. Zamknęli natomiast to skrzyżowanie, którym dotychczas kierowcy chętnie objeżdżali remontowane miejsca. Zakaz wjazdu wisi przed skrzyżowaniem ulicy Rządowej z ulicami Kaznodziejską i Stary Rynek. Tam będą wykonywane prace sanitarne, elektryczne, a na odcinku Starego Rynku również prace archeologiczne, przebudowa ciepłociągu i docelowo wykonanie nawierzchni przez firmę wykonującą rewitalizację Starego Rynku.