Od tego wszystko się zaczęło...
Starówka w otoczeniu wysokich drzew wciąż żyje we wspomnieniach mieszkańców Łomży. Modernizacja Starego Rynku w latach 90. (a raczej jej efekty) spotkała się z niemałą krytyką. "Czerwony plac"- tak określili łomżyński Stary Rynek rozczarowani Łomżyniacy. W końcu, po wielu latach "świetności" Starówki, obecne władze naszego miasta zapowiedziały reanimację serca Łomży. Tak też się stało. Na początku 2020 roku Urząd Miasta Łomża podpisał umowę na rewitalizację Starego Rynku. Po 2,5 roku Łomżyniacy doczekali się finału- na granitową, nowoczesną płytę Starówki powróciła fontanna, otoczenie wzbogaciły wyeksponowane zabytkowe fundamenty ratusza, czy odkryta podczas prac studnia, finalnie zasłonięta stylową kratownicą. Wciąż brakowało jednego: zieleni... do teraz.
Czas na zmiany!
W lipcu łomżyński Stary Rynek skontrastował w swej nowoczesnej szarości z zielenią roślinności. Obok drzew i wiszących kwiatostanów plac ozdobiły dekoracyjne rośliny. Mieszkańcy Łomży mogą korzystać z wakacyjnego chilloutu na Starówce wśród hortensji, pelargonii, begonii oraz drzew i krzewów, takich jak brzoza, solanum, czy ozdobna wiśnia.
Mając świadomość potrzeb naszych mieszkańców w zakresie zieleni miejskiej, jak również efektu estetycznego systematycznie uzupełniamy roślinność na Starym Rynku- mówi Andrzej Garlicki, wiceprezydent Łomży.
A co dalej?
Roślinność, która jest wrażliwa na mrozy, ma upiększać Starówkę do jesieni. Co będzie później? Czas pokaże.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!