W ręce policjantów wpadł 50-letni mężczyzna, który wjechał samochodem w dom i odjechał. Do zdarzenia doszło we wtorek w jednej z miejscowości w Gminie Miastkowo.
Po 17 policjanci otrzymali zgłoszenie, że kierowca audi uderzył w dom, a następnie odjechał. Mundurowi z drogówki w pobliżu posesji zauważyli samochód odpowiadający podanemu rysopisowi. Za kierownicą spał mężczyzna - relacjonuje Justyna Janowska, oficer prasowa KMP w Łomży.
Jak wykazało badanie alkomatem 50-latek miał 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Pijani cały czas wsiadają za kółko
Niestety to nie jedyne zdarzenie z udziałem pijanego kierowcy w ostatnim czasie. Do aresztu trafił też pijany 40-letni kierujący, którego zatrzymali inni kierowcy. Ujęcia obywatelskiego w Łomży dokonało 2 mężczyzn.
Z ich relacji wynikało, że jadąc jedną z ulic osiedla Południe, nagle z parkingu wyjechał kierowca hyundaia zmuszając ich do gwałtownego hamowania. Następnie kierowca ten jechał całą szerokością drogi. Mężczyźni jechali za tym samochodem, a kiedy zatrzymał się podbiegli do niego i po wyczuciu woni alkoholu zabrali kluczyki ze stacyjki - przekazuje Justyna Janowska z łomżyńskiej policji.
Kierowca jeszcze próbował uciekać, ale mężczyźni przytrzymali go do czasu przybycia policji. Badanie alkomatem wykazało, że 40-latek miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Ten mężczyzna też trafił do policyjnego aresztu.
Nie tylko pijani kierowcy
Policjanci zatrzymali też pijanego rowerzystę. Policjanci z Posterunku w Piątnicy zauważyli jadącego całą szerokością chodnika mężczyznę. Zatrzymany 67-letni rowerzysta miał blisko promil alkoholu w organizmie. Pomimo, że popełnił on wykroczenie to i tak będzie odpowiadał przed sądem.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!