Do łomżyńskich policjantów zgłosił się mężczyzna, który padł ofiarą szantażu. Jak to się stało? 25-letni mieszkaniec powiatu łomżyńskiego korespondował z kobietą za pomocą jednego z komunikatorów. Po pewnym czasie przeszli na transmisję wideo. Kobieta wyszła z inicjatywą i pokazała mu swoje nagie ciało, a po chwili 25-latek zrobił to samo.
Po kilku minutach otrzymał od niej wiadomość, w której szantażowała upublicznieniem jego nagrania, na którym jest nagi. Żądała 13 tysięcy złotych pod groźbą rozesłania filmu do wszystkich jego znajomych - relacjonuje Justyna Janowska z KMP w Łomży.
Mężczyzna nie miał takiej gotówki, ale przelał kobiecie blisko 4 tysiące złotych. Jednak oszustka w dalszym ciągu wysyłała żądania zapłaty. Mężczyzna urwał z nią kontakt, a o całej sytuacji postanowił poinformować łomżyńskich policjantów.
Sexting czyli przesyłanie intymnych komunikatów – w formie tekstów, zdjęć lub filmów – staje się coraz bardziej popularne. Niewinna zabawa, potrzeba bliskości z drugim człowiekiem czy też podążanie za trendami może wiązać się z różnymi zagrożeniami. Zdarzają się przypadki, że zdjęcie lub film trafią w niepowołane ręce. Może tak się stać w wyniku konfliktu, chęci zemsty, zaimponowania innym lub kradzieży danych, włamania na profil/konto - dodaje Justyna Janowska.
Za zmuszenia groźbą do wpłaty pieniędzy jako warunek niepublikowania kompromitujących zdjęć grozi kara do 3 lat więzienia.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]