Już był w ogródku, już witał się z gąską - tak możemy określić sytuację związaną z dokończeniem prac na Starym Rynku w Łomży. Miasto było już o krok od podpisania umowy z wykonawcą, który zgłosił najkorzystniejszą ofertę w ostatnim przetargu na dokończenie rewitalizacji starego rynku.
Problemy ze Starym Rynkiem w Łomży
Jak się jednak okazało, łomżyńska firma, która złożyła najkorzystniejszą ofertę, niedoszacowała swoich prac. Dlatego umowa między miastem a wykonawcą nie może zostać podpisana.
Do tego ostatniego przetargu zgłosiły się dwie firmy, ta różnica między nimi wynosi około 2 milionów złotych, więc liczyliśmy się z tym, że zwycięzca może nie podpisać z nami umowy i niestety nasze przypuszczenia się potwierdziły. W związku z tym zostaje ogłoszony kolejny przetarg - powiedział nam Mariusz Chrzanowski, prezydent Łomży.
Przestój w rewitalizacji
Przypomnijmy, że problemy z rewitalizacją Starego Rynku w Łomży pojawiły się, gdy wstrzymane zostały prace na czas nowych ustaleń z konserwator zabytków. Kiedy wypracowano już nową koncepcję ostatecznego kształtu łomżyńskiej starówki, prace nie mogły zostać wznowione z uwagi na wzrost cen robót i materiałów w tym czasie.
Umowa z poprzednim wykonawcą została rozwiązana, a wykonawca (firma ze Strzegomia) zaproponował nową wycenę, jednak przeszkodą była procentowa wartość zmian wprowadzonych w tym projekcie. Dlatego władze Łomży ogłosiły kolejny przetarg i właśnie w nim pojawiły się dwie, różniące się o około 2 miliony, oferty.
Myślę, patrząc na zainteresowanie wykonawców, teraz były dwie oferty, więc może będą też kolejne, że znajdzie się wykonawca, który podpisze z nami umowę. Sądzę, że nie powinno to wpłynąć na termin zakończenia tych prac. Mamy teraz okres zimowy, więc nawet ogłoszenie kolejnego przetargu nie powinno przesunąć w czasie inwestycji - dodał Mariusz Chrzanowski.
Przypomnijmy, że według planu plac Starego Rynku w Łomży powinien być gotowy najpóźniej do końca września 2022 roku, ale czy tak się stanie... zobaczymy.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!