Otwarcie obwodnicy Łomży lada dzień
Wojciech Borzuchowski, dyrektor białostockiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, potwierdził, że z jednej nitki obwodnicy Łomży można będzie skorzystać najprawdopodobniej już w przyszłym tygodniu.
To bardzo dobra informacja dla wszystkich, którym doskwierają korki w Łomży, a także tych, których niepokoi stan łomżyńskich dróg - zapewne już za parę dni cały ruch tranzytowy przeniesie się na nową "eskę".
Lada dzień, tak to powiem, w przyszłym tygodniu prawdopodobnie, jeżeli nic się nie zmieni - udostępnimy kierowcom pierwszą jezdnię, lewą jezdnię tej trasy, wraz z przeprawą mostową przez rzekę Narew. Myślę, że to wydarzenie szczególnej wagi - przede wszystkim z tego powodu, że przez wiele lat Łomża cierpiała, a mieszkańcy przeżywali to utrapienie, jakim były tabuny tirów przejeżdżających przez miasto. Cały ruch tranzytowy będziemy mieli poza Łomżą - mówił dziś Wojciech Borzuchowski, dyrektor białostockiego oddziału GDDKiA.
Cała obwodnica Łomży - za około rok
W przyszłym tygodniu planuje się udrożnienie jednej jezdni - bez podłączenia węzłów pośrednich. Natomiast na całą obwodnicę trzeba poczekać mniej więcej do połowy 2025 roku.
Obwodnica Łomży od węzła Łomża Zachód do węzła Kolno o długości 13 kilometrów to brakujący fragment korytarza Via Baltica. Niemal jedna dziesiąta przypada na most przez dolinę Narwi.
Trzeba się cieszyć z tego, że lada moment, bo w przyszłym roku, będziemy mieli już drugą jezdnię. Wtedy ten ruch w całości będzie bezkolizyjny i bez utrudnień - dodał Wojciech Borzuchowski.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]