Były ksiądz z Grądów-Woniecko jednak niewinny. Jest prawomocny wyrok

i

Autor: pixabay.com/Były ksiądz z Grądów-Woniecko jednak niewinny. Jest prawomocny wyrok

Były ksiądz z Grądów-Woniecko jednak niewinny. Jest prawomocny wyrok

2022-02-01 10:08

Były proboszcz z Grądów- Woniecko został uniewinniony od zarzutów przestępstw seksualnych wobec małoletniego, pochodzącego z tej samej miejscowości. Taki prawomocny wyrok wydał Sąd Okręgowy w Łomży.

Wyrok Sądu Okręgowego w Łomży jest prawomocny

Przypomnijmy: Były już ksiądz, Adam S. był oskarżony i w pierwszej instancji nieprawomocnie skazany m.in. za przestępstwa o charakterze seksualnym wobec nieletniego chłopaka.

W marcu zeszłego roku Sąd Rejonowy w Zambrowie nieprawomocnie skazał mężczyznę na cztery lata i dwa miesiące więzienia za przestępstwa popełnione w latach 2012-2015, orzekł też dożywotni zakaz prowadzenia działalności, czy też zajmowania stanowisk związanych z edukacją nieletnich; na 5 lat nałożył na niego obowiązek powstrzymywania się od przebywania na terenie parafii w Grądach-Woniecku i kontaktowania się z pokrzywdzonym. Sąd odwoławczy uznał jednak, że jeśli zdarzenia objęte zarzutami miały miejsce, to działo się to wtedy, gdy pokrzywdzony miał już ukończone 18 lat.

I jako osoba pełnoletnia mógł decydować o swoim zachowaniu, czy chce, czy nie chce poddać się takim czynom" - mówił sędzia Jan Leszczewski, prezes łomżyńskiego sądu.

Sprawę zgłosił sam pokrzywdzony

Śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte 3,5 roku temu, po zawiadomieniu osoby pokrzywdzonej.

Prokuratura Okręgowa w Łomży podawała wówczas, że oskarżony - nadużywając stosunku zależności i zaufania małoletniego - kilka razy doprowadził go do "poddania się innym czynnościom seksualnym", za które udzielił tej osobie korzyści majątkowych. Drugi zarzut dotyczył rozpijania osoby małoletniej.

Ksiądz sam "zrzucił" sutannę

W połowie października 2018 r. kuria diecezjalna w Łomży (do tej diecezji należy parafia Grądy-Woniecko) informowała, że do delegata biskupa łomżyńskiego ds. ochrony dzieci i młodzieży wpłynęło zgłoszenie dotyczące proboszcza tej parafii. Duchowny zrezygnował po tym z urzędu proboszcza, a jego rezygnacja została przyjęta.

Z kolejnych komunikatów kurii wynikało, że księdzu nie został powierzony żaden inny urząd czy funkcja "o charakterze duszpasterskim" i miał on przebywać w ośrodku w Czerwonym Borze. Tam mógł jedynie prywatnie odprawiać mszę w kaplicy znajdującej się na terenie tego ośrodka.

Kiedy jednak w mediach pojawiły się informacje, że duchowny pełni obowiązki kapłańskie we wskazanym przez biskupa miejscu pobytu, kuria podała, że w tej sytuacji wobec b. proboszcza z parafii w Grądach-Woniecku wprowadzony został zakaz pełnienia wszystkich funkcji kapłańskich oraz noszenia stroju duchownego.

 Jesienią 2019 roku rzecznik kurii potwierdził, że były proboszcz poprosił papieża o tzw. dyspensę od pełnienia obowiązków wynikających z przyjęcia święceń kapłańskich i o przeniesienie do stanu świeckiego, a ta prośba została przez Watykan zaakceptowana. (PAP)

Ojciec zabitego na pasach Andrzeja Lutaka nie zgadza się z wyrokiem sądu

Masz dla nas ciekawy temat? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!