Odwiedziny w łomżyńskim szpitalu są, ale z ograniczeniami

​Sezon infekcyjny w pełni, ale mimo zwiększonej liczby infekcji łomżyński szpital nie wprowadza zakazu odwiedzin, jak to ma miejsce w innych placówkach na terenie kraju. Są jednak pewne zasady, o których trzeba pamiętać, by nie zakłócić procesu leczenia pacjentów.

Odwiedzający powinni pojedynczo przebywać u pacjenta - nie całymi rodzinami. I oczywiście w maseczkach. Osoby, które czują się źle, są chore w ogóle nie powinny odwiedzać pacjentów. Odzież wierzchnią należy zostawiać w darmowej szatni na parterze - tłumaczy Jolanta Gryc, Pełnomocniczka Dyrektora ds. Jakości i Akredytacji w Szpitalu Wojewódzkim w Łomży.

Niestosowanie się do tych zaleceń stwarza ryzyko dodatkowych zakażeń i utrudnia leczenie pacjenta.

Pacjenci, którzy przebywają w szpitalu obciążeni są różnymi chorobami i takie nierozsądne korzystanie z odwiedzin przez osoby chore czy grupy odwiedzających stwarza ryzyko dodatkowych zakażeń. To utrudnia proces leczenia, a często tez zabiegi rehabilitacyjne - dodaje Jolanta Gryc.

Dodajmy, że np. w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku wprowadzono całkowity zakaz odwiedzin pacjentów. Zakaz został wprowadzony pod koniec grudnia w związku z sytuacją epidemiczną i próbą minimalizowania ryzyka zakażeń. Zakaz ten obowiązuje do odwołania.

Natomiast w przypadku pacjentów w stanach terminalnych oraz w uzasadnionych okolicznościach o odwiedzinach pacjentów decyduje kierownik Kliniki/Oddziału.

Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!