Koronawirus uderzył w Zgromadzenie Sióstr Służek w Łomży. Nowe ognisko COVID-19 w mieście

Na 17 zakonnic w łomżyńskim Zgormadzeniu Sióstr Służek, prawie wszystkie mają dodatni wynik testu. Koronawirusa potwierdzono już u 15 zakonnic. Zakażone siostry przebywają w izolacji, nie potrzebują hospitalizacji. Obecnie ustalane są wszystkie osoby z kontaktów, m.in. z przedszkola, które prowadzą i wielu łomżyńskich instytucji, gdzie pomagają na co dzień- przekazuje Julia Gulanowska z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łomży. Dodała też, że chodzi zarówno o duchownych jak i osoby świeckie. Na dziś (30.06) kwarantanną objętych jest 170 osób, w powiecie łomżyńskim 108. Sanepid przekazuje, że na pewno liczba nowych osób objętych kwarantanną wzrośnie- nawet o kilkadziesiąt nowych osób.

Koronawirusa, najprawdopodobniej przyniosła do zgromadzenia osoba z zewnątrz- w czasie odwiedzin sióstr. Sprawa cały czas jest w toku.

Bezhabitowe Siostry Służki prowadziły w Łomży Niepubliczne Przedszkole Katolickie, ale też pomagały w wielu innych instytucjach. Placówkę już zamknięto. Do odwołania nieczynny jest też Kościół i Klasztor Ojców Kapucynów, a łomżyńska kuria przeszła na pracę zdalną.

W opublikowanym we wtorek komunikacie, kanclerz kurii w Łomży ks. Artur Szurawski napisał, że decyzję ws. zamknięcia kurii podjął bp łomżyński Janusz Stepnowski. Z kurią można się kontaktować przez telefon lub e-mail.

Powyższa decyzja została podjęta z uwagi na możliwy kontakt pracowników kurii z osobą zarażoną koronawirusem. W związku z tym zostały natychmiast podjęte działania przewidziane zarządzeniami służb sanitarnych" - podała w komunikacie łomżyńska kuria diecezialna.

Dziś (30.06) w całym Podlaskiem odnotowano 20 nowych przypadków koronawirusa. Wśród nowych chorych osiem kobiet w różnym wieku jest z Łomży, z Łomży jest także dwoje chorych dzieci. Dotychczas w regionie potwierdzono 843 przypadki COVID-19, wyzdrowiały 454 osoby.